Podpalił samochody, bo nie dogadywał się z szefem

Opublikowano:
Autor:

Podpalił samochody, bo nie dogadywał się z szefem - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Wracamy do sprawy sprzed prawie dwóch miesięcy, gdy w jednej z miejscowości w gminie Krobia spłonęły dwa samochody - więcej zobacz TUTAJ. 30 czerwca w Przyborowie około godziny 2.30 mieszkańców obudziły dwa głośne wybuchy. Okazało się, że zaparkowane przed jednym z domów samochody dostawcze: opel movano i fiat ducato płoną a ogień rozprzestrzenia się na budynek i obejmuje okna i drzwi.

Mieszkańcy budynku zdołali uciec i na szczęście nic im się nie stało. Wewnątrz opla znajdowały się elektronarzędzia. Wartość strat to ponad 40 tysięcy złotych. Od razu pojawiły się głosy, że przyczyną zdarzenia mogło być podpalenie. Okazało się to być prawdą.

Gostyńscy policjanci ustalili personalia podpalacza, którym okazał się 23-letni obywatel Ukrainy, mieszkaniec naszego powiatu. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.

- Wczoraj odbyło się jego przesłuchanie w gostyńskiej prokuraturze. Usłyszał on zarzut sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu, zdrowiu albo mieniu w wielkich rozmiarach. Przyznał się i złożył wyjaśnienia. Powodem jego zachowania i dopuszczenia się tego przestępstwa były nieporozumienia z byłym pracodawcą - relacjonuje Monika Curyk, zastępca oficera prasowego KPP w Gostyniu.

Prokuratura zastosowała wobec obcokrajowca dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.


 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE