Taka biesiada to super sprawa

Opublikowano:
Autor:

Taka biesiada to super sprawa - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

W Bolesławowie (gm. Borek Wlkp.) po raz pierwszy zorganizowano biesiadę integracyjną pod hasłem „Taka biesiada to super sprawa”. Impreza odbyła się na placu rekreacyjnym, przed drewnianą świetlicą. - Zależało mi, aby mieszkańcy spotkali się, usiedli przy wspólnym stole, posmakowali grillowanych potraw i porozmawiali - wyjaśnia Renata Kryś, sołtys wioski.

Hasło biesiady wyrysowano kredą na kostce brukowej już przy wejściu na plac rekreacyjny. Sołtys zaznaczyła, że biesiada została przygotowana głównie z myślą o najmłodszych, i że była potrzebna. W Bolesławowie mieszka 39 dzieci i wszystkie zjawiły się na pikniku - nawet te najmłodsze - w wózkach. - Chodziło o to, aby wyciągnąć z domu maluchy, ich rodziców, na świeże powietrze. Nie pozwalać, aby siedziały przed komputerem czy przed komórką - dodaje sołtys.

To głównie dzieci wzięły udział w konkurencjach sportowych, jakie przygotowano w ramach biesiady. Ścigały się w biegu slalomem dookoła pachołków z woreczkami na głowie, rywalizowały w rzucie kółkiem na palik czy woreczkiem do celu. Były też wyścigi na piłkach. Prym wiodła jednak konkurencja, która została zorganizowana dla mam. Chodziło o przerzucanie balonu wypełnionego wodą przez sznurek. Trzeba było go złapać na rozciągnięte płachty materiały. Przegrywała drużyna, która nie zdołała złapać balonu, a ten pękł na jej boisku. Mamom pozazdrościły dzieci i one również stanęły do rywalizacji. Zarówno dorośli, jak i młodsi mieszkańcy mieli dużo frajdy. Oprócz tego dla chętnych zagwarantowano przejażdżkę motocyklem, a także wozem strażackim dookoła wioski.

Na zorganizowanie imprezy integracyjnej wioska otrzymała środki z Powiatowych Grantów Społecznych - 2000 zł. Część z pieniędzy przeznaczono na zakup ławek na plac zabaw. Renata Kryś od lutego jest nowym sołtysem w Bolesławowie. Twierdzi, że ma wiele pomysłów na zintegrowanie i rozwój wioski. - Ten pierwszy rok to dopiero początek kadencji. Jest na rozkręcenie i rozpoznanie - mówi. Twierdzi, że jest sporo pracy, chociażby dookoła świetlicy wiejskiej. W tym roku zakończono inwestycję związaną z budową betonowego płotu, położono kostkę brukową przed samym obiektem świetlicy. - Na plac zabaw chciałabym zamówić zjeżdżalnię, ale muszę szukać środków. Jeśli chodzi o imprezy, chciałabym przygotować Dzień Kobiet i inne pikniki okolicznościowe - planuje Renata Kryś. - Mamy „małą” radę sołecką - trzyosobową. W tym są 2 kobiety. Ale to bardzo energiczne osoby, zwłaszcza panie. Współpracowników mam super. Mieszkańcy też są chętni do pomocy, chociażby przy pieczeniu cista i organizacji takich festynów, jak ta biesiada - dodaje.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE